Amerykański, chłodny thriller z roku 2015, wyreżyserowany przez Jona Wattsa. Główne role odegrali: Kevin Bacon jako szeryf Kretzer, James Freedson-Jackson jako Travis oraz Hays Wellford jako Harrison.
Historię rozpoczynają dwaj, młodzi chłopcy, którzy uciekli z domu i podróżują przez pustkowia. Po długim okresie chodzenia trafiają na radiowóz, pusty radiowóz. W związku z tym, iż w pobliżu nie ma żadnej żywej duszy, postanawiają zabawić się w policjantów, po czym kradną pojazd. Nie są świadomi tego, że w pościg za nimi wyrusza jeden ze znanych, lubianych, mających wielką tajemnicę szeryf.
Mówiąc szczerze, miałam ogromną nadzieję, że film ten będzie czymś, co zapamiętam do końca życia, dlatego, że jest on z udziałem Kevina Bacona. Moje oczekiwania się spełniły, tylko nie do końca w sposób, którego oczekiwałam. Zapamiętam ten film, owszem, jako wielka katastrofę. Dla ,,recenzenta", nawet takiego jakim jestem ja, nadchodzi czas, w którym musi coś w końcu skrytykować. Ten czas właśnie nadszedł dla mnie. Zawiodłam się na filmie w 80%. Na początku wywarł na mnie tajemnicze wrażenie. Byłam zaintrygowana. Szkoda, że ta cała tajemniczość trzymała się od początku do samego końca. Nie mam zarzutów co do gry aktorskiej Bacona, ponieważ jak prawie zawsze wywiązał się z niej znakomicie, tylko do tego, że nic w tej produkcji nie wyjaśnia się z wyjątkiem takich rzeczy jak: radiowóz zostanie zwrócony, czy nie? Cokolwiek, co zaczyna się dziać, dzieje się po 3/4 części filmu i trwa mniej więcej 10 minut. Ciągłe oczekiwanie na jakąkolwiek akcję zaczynało mnie nudzić, a gdy już coś na prawdę zawrzało, oglądałam to ze zniechęceniem. Najbardziej znienawidziłam ten film za to, że poza głównym wątkiem, powstają inne, poboczne, równie ważne i intrygujące, o których nie mamy żadnych informacji. Widz w ten sposób zostaje do końca życia z pytaniami, na które nie usłyszy odpowiedzi. Z równowagi wytrąciło mnie również jakże irytujące zachowanie małych, głównych bohaterów. Paskudna sprawa.
Ocena: 4/10
Czas trwania: 1 godz. 26 min.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz