Wyreżyserowany przez Brada Andersona film z roku 2013 „Połączenie" to Amerykański thriller. Anderson lubi mocne dreszczowce. Jednym z takich jest np. „Mechanik" z roku 2004.
Jordan Tuner (Halle Berry) jest operatorką linii alarmowej 911. Jedna z najlepszych pracownic. Z ludźmi, którzy dzwonią w kryzysowych sytuacjach, potrafi rozmawiać jak mało kto. Pewnego dnia dzwoni nastolatka, która próbuje uciec przed psychopatą. Niestety połączenie się urywa. Jordan nie może sobie tego wybaczyć. Kilka miesięcy później sytuacja się powtarza. Tym razem dziewczyna uwięziona jest w bagażniku, a Tuner nie może pozwolić na ponowny błąd.
Z chęcią opowiedziałabym o czym jest cały film, bo trudno jest zorientować się na czym skończyć. Szczerze mówiąc, gdy usłyszałam o „Połączeniu", myślałam, że to będzie kolejna oklepana produkcja. Porwanie? Filmów o takiej tematyce jest tyle, że przy dziewięćdziesiątym dziewiątym przestałam liczyć. Po raz kolejny się myliłam. Teraz staram się oglądać filmy nawet bez zapoznania się z opisem. Przyznam, że to bardzo dobra sprawa. Wracając, „Połączenie" jak dla mnie na bardzo wysokim poziomie. Nie odczuwałam żadnego przesadzenia, co do wydarzeń. Od samego początku trzyma w napięciu. Kocham u reżyserów to, kiedy do filmu wybierają aktora, który już samym wyrazem twarzy przypomina, ukazuje swojego bohatera. Nie będę zdradzać o kogo mi chodzi, bo jeżeli masz zamiar obejrzeć tę produkcję, zepsułoby to tylko cały nastrój, poza tym oglądając nie trudno się zorientować kogo mam na myśli. Na filmy tego typu, które są nieoczywiste, zagadkowe, trochę, a nawet trochę bardziej przerażające, mówię „jedne z tych". Thrillery zaliczają się między innymi do mojego ulubionego gatunku. Na zakończenie pragnę dodać, że nie jest to dreszczowiec dla ludzi o słabych nerwach.
Ocena: 10/10
Czas trwania: 1 godz. 34 min.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz